w moim wykonaniu wygląda tak:
1. hafty krzyżykowe
tak, to nie pomyłka - aż 5 serc według jednego wzoru: dwa cieniowane różowe, dwa czerwone i jedno turkusowe, dwa jelonki z gwiazdą, 3 koniki dalarna, strażak i skończone kubeczki.
2. dzianina:
Inne, sezonowe wyroby:
jajeczko premierowo, jakoś się nie załapało na sesję wielkanocną.
Niestety, nie wystarczyło mi systematyczności do projektu 52/2014 czyli portret mojego dziecka w każdym tygodniu 2014 roku. Poległam także na projekcie "10 zup", który sama wymyśliłam, a celem jego było ugotowanie 10 zup, których nigdy wcześniej nie przyrządzałam. Zrobiłam zaledwie trzy: barszcz ukraiński, gulaszową i ..... no właśnie, sama nie pamiętam jaką jeszcze. Projekt jednak nadal wydaje mi się atrakcyjny, więc planuję jego reaktywację w Nowym Roku. A może ktoś chętny do przyłączenia się? Oczywiście, każdy będzie gotował co chce, chociaż narzucenie jakiegoś motywu przewodniego, warzywo lub kolor, byłoby też fajnym wyzwaniem. To jak spróbuj…
1. hafty krzyżykowe
tak, to nie pomyłka - aż 5 serc według jednego wzoru: dwa cieniowane różowe, dwa czerwone i jedno turkusowe, dwa jelonki z gwiazdą, 3 koniki dalarna, strażak i skończone kubeczki.
2. dzianina:
Inne, sezonowe wyroby:
jajeczko premierowo, jakoś się nie załapało na sesję wielkanocną.
Niestety, nie wystarczyło mi systematyczności do projektu 52/2014 czyli portret mojego dziecka w każdym tygodniu 2014 roku. Poległam także na projekcie "10 zup", który sama wymyśliłam, a celem jego było ugotowanie 10 zup, których nigdy wcześniej nie przyrządzałam. Zrobiłam zaledwie trzy: barszcz ukraiński, gulaszową i ..... no właśnie, sama nie pamiętam jaką jeszcze. Projekt jednak nadal wydaje mi się atrakcyjny, więc planuję jego reaktywację w Nowym Roku. A może ktoś chętny do przyłączenia się? Oczywiście, każdy będzie gotował co chce, chociaż narzucenie jakiegoś motywu przewodniego, warzywo lub kolor, byłoby też fajnym wyzwaniem. To jak spróbuj…